Różnica pomiędzy informacjami o tym co się dzieje w Fukushimie i o epidemii Eboli nie może być bardziej widoczna. Media głównego nurtu informacji są kompletnie nasycone wiadomościami o epidemii Ebola. Zdanie administracji prezydenta Obamy dotyczące ograniczenia lotów z Afryki stała się atutem w wyborach prezydenckich. Właściwie to tak powinno być, gdyż Ebola jest straszliwą chorobą. Rozwija się w środkowo -zachodniej Afryce i błyskawicznie zabija ok 70% chorych. A teraz w Europie i Ameryce pojawiły się pierwsze ofiary.
Z drugiej strony promieniowanie z uszkodzonej elektrowni jądrowej Fukushima jest już w Ameryce. Zostało ujawnione, że przed kataklizmem w elektrowni Fukushima było stosowane paliwo MOXA zawierające śmiercionośny pluton, którego cząsteczki po wybuchu zostały wyrzucone do atmosfery i dotarły w każdy zakątek Ziemi. Czasopismo Vancouver Sun poinformowało, że próbki wodorostów zebrane w Kolumbii Brytyjskiej 4 krotnie przekraczają dopuszczalną emisję promieniowania. New York Times donosi o wykryciu “niskiego” poziomu promieniowania w mleku w USA. Wystąpił również ogromny pomór wśród ryb na zachodnim wybrzeżu, w tym sardynek, rozgwiazd, łososia i innych organizmach morskich. Media głównego nurtu nie chcą spekulować nad promieniowaniem, choć zastanawiające jest to, że promieniowanie z kataklizmu Fukushima 3/11 pojawiło się na Zachodnim Wybrzeżu w marcu 2014 i od tego czasu występują te anomalie w ekosystemie nadmorskim. A dziennie około 80.000 litrów skażonej wody z Fukushimy nadal wlewane jest do Pacyfiku i każdego dnia akumuluje się w łańcuchu pokarmowym.
Źródło: http://warr-blog.blogspot.com.au/2014/10/fukushima-radiation-vs-ebola-outbreak.html
I jak tu nie wierzyć w teorie spiskowe ?
To – co naprawdę poważnie nam zagraża jest bardzo sumiennie zamiatane pod dywan, a to, co jest kompletnym marginesem – jest podsycane i ewidentnie służy zastraszeniu społeczeństwa.
Ale nic się przecież nie dzieje bez przyczyny i jakiś sens w tym działaniu być musi, ktoś ma w tym swój interes i jedno jest pewne – nie dla naszego dobra to się dzieje 🙁