Tak niewiele brakowało, żebyśmy to my byli na miejscu Japończyków. Hiroshima i Nagasaki, to były cele zastępcze. Pierwotny plan przewidywał zrzucenie bomby na terytorium Niemiec. Niestety ( na szczęście!), Niemcy się wcześniej poddali, krzyżując plany mordercom z USA. Ale bomby były gotowe, wiec pokazano światu kto tu rządzi, mordując setki tysięcy cywili.
To jest Japończyk , który zagrażał USA
‘How could I ever forget that flash of light!’ ‘Buildings split, bridges collapsed’ ‘The fire-flood shifted on’ ‘murky, quivering flames’ burning, festering Hiroshima’ ‘skin dangling like rags’ ‘Limbs twitching, ‘oozing blood and foul secretions’ ‘Eyes all puffed-up slits of white’ ‘spilt brains’ ‘Pot-bellied, one-eyed with half their skin peeled off, bald’ ‘Heaps, God knew who they were….’
Sankichi Toge 6 sierpnia 1946r
Jak mógłbym zapomnieć, ten błysk światła!
Budynki w ruinach, mosty zniszczone
Powódź ognia rozlewającą się po ulicach
Mroczne, drżące płomienie jak ptaki zaniepokojone
Spaleni , ropiejący mieszkańcy Hiroshimy”
Skóry zwisające jak szmaty Kończyny skurczone, sączące krew i nieprzyjemne wydzieliny Nie rozpoznasz biedny czy bogaty
Oczy wytrzeszczone, szczelina z białym białkiem półotwarta
rozlane mózgi w których ocaleni brodzili
głowy popękane, łyse, jednookie, z połowy ich skóra zdarta Stosy trupów , Bóg tylko wiedział kim byli ….”
Dedykuję to Amerykanom , którzy zamordowali tysiące osób, bez sądu, apelacji, odmawiając im prawa do życia i zamienili nasze życie w ciągłe oczekiwanie na widok atomowego grzyba. Ani w Hiroshimie, ani w Nagasaki nie było wojska, przemysłu, czegokolwiek, co usprawiedliwiałoby atak atomowy. Na morzu była flota japońska. Można by było ją zniszczyć, a nie mordować tysiące niewinnych dzieci, kobiet. Kłamali i kłamią, że to była konieczność.