Odkąd obserwuję Turcję, cały czas są tam jakieś incydenty jądrowe. Właściwie nie ma dnia, żeby europejska mapa pomiarów promieniowania gamma ( EurDepMap) nie wykazywała promieniowania przekraczającego poziom alarmowy o 200 – 300%. Są miasta, gdzie ten pomiar nie spada poniżej 04uSv/h.Są przeprowadzane dziwne testy – nagle o tej samej porze występuje wzrost promieniowania w miejscach odległych o ok 100km, czy też widoczny transport źródeł promieniowania prawdopodobnie drogą lotniczą.
Zaskakujący jest incydent opisany przez IAEA ( Międzynarodową Agencję Energetyki Jądrowej) w komunikacie o skażeniach radiologicznych datowanym na 19.12.2016r , zgłoszony 26.12.2016, a opublikowany na stronie IAEA w końcu stycznia 2017r.
W prowincji Saraya w Turcji 17.12.2016r był przeprowadzany przemysłowy test radiograficzny na budowie. Po skończonych pomiarach inspektor nadzoru się pospieszył i nie zabezpieczył prawidłowo źródła promieniowania. To był IR-192 o aktywności 15 Ci zaliczany do 3 stopnia zagrożenia wg skali INEZ. Podczas przenoszenia urządzenia element wyleciał z uszkodzonego pojemnika. Przechodzący 16 latek schował go do kieszeni i tramwajem pojechał do domu. Tam do ok godz 21 dnia 20.12.2016r odwiedzający go goście mieli dostęp do źródła bądź go dotykali. Do czasu odebrania przedmiotu conajmniej 20 osób miało bezpośredni kontakt z promieniotwórczym izotopem. Przebywają w szpitalu, wielu z nich zostało napromieniowane dawką 1Sv ( dawka śmiertelna 8SV) Incydent został określony jako 2 stopnia w skali INEZ.
Nagminne są kradzieże np w Polsce w ciągu ostatnich 2 lat zaginęły trzy źródła. Nie wiadomo ile transportów przejeżdża przez Polskę i jak są zabezpieczone. Nic nie pisze się o przypadkach napromieniowania pracowników w Świerku, a wiem o jednym z publikacji IAEA
W Niemczech – Dusseldorf- zostali napromieniowani przez źródło SE-75 pracownicy przeprowadzający remont w zakładzie farmacji nuklearnej. zostali również napromieniowani inni, nie mający bezpośredniej styczności ze źródłem. Poziom napromieniowania 1- 20mSv.
Szwecja – uruchomienie cyklotronu przez pracownika, gdy grupa zwiedzających weszła do środka bunkru. Trwa śledztwo dlaczego nie zadziałał system blokady po powarciu drzwi do bunkru.
To są tylko nieliczne przypadki, o których informuje się w dwa miesiące po wystąpieniu. Kto wie ile jest naprawdę takich zdarzeń? Ile zostało utajnionych? Jaki jest faktycznie stan bezpieczeństwa we Francji ( wiatry wieją do Polski i niestety my będziemy poszkodowani). Dlaczego w ostatnich dniach zauważa się wzrosty promieniowań w Niemczech, Łotwie czy na Bałtyku?. Nie wszystko można zganiać na wadliwy sprzęt pomiarowy czy słońce. ( to ostatnie jest zresztą proste do wyeliminowania)
Źódło:https://www-news.iaea.org/Default.aspx