OSLO: Rząd szwedzki w piątek zaproponował ogromny wzrost opłat na fundusz likwidacyjny energii jądrowej w kraju,motywując ten krok tym, że poprzednie szacunki kosztów były zbyt niskie.
Szwedzki Urząd ds. Bezpieczeństwa Promieniowania (SSM) zaproponował podniesienie opłat o 73 procent, tj do 0.038 koron ($ 0,01) za kilowatogodzinę ( aktualnie wynosi 0,022 koron) w 2015 roku.Energetyka jądrowa ponosi opłaty na rzecz Funduszu utylizacji odpadów nuklearnych w celu zabezpieczenia funduszu na przyszłą likwidację elektrowni i składowania zużytego paliwa jądrowego.
Szwedzki urząd ds paliwa jądrowego i Gospodarki Odpadami (SKB) musiał przeliczyć opłaty na fundusz likwidacyjny jądrowej na okres 2016-2017.
“SSM oceniło, że koszty likwidacji i ostatecznego składowania odpadów jądrowych może być niedoceniany przez SKB na co najmniej 11 mld koron szwedzkich (1630000000 dolarów),” podały władze w oświadczeniu.
Państwowy szwedzki Vattenfall posiada udziały w siedmiu reaktorach, a i niemiecki E.ON trzy.
Fiński Fortum posiada udziały w sześciu szwedzkich reaktorach jądrowych.